Tak jak obiecałem, dziś będzie druga część "Ody do kMeela"
Zaczniemy na samym początku od przeliczeń, a reszta to będą już czyste fantazje
Obecnie limit chleba i prezentów to 15/15 co przy używaniu Q5 daje nam 1500 HP. To natomiast przeliczamy na 150 ciosów.
Koszt Chleba Q5 to jakiś 1 PLN, prezentu to około 2 PLN.
Prosta matematyka mówi nam, że wykorzystanie tych limitów kosztuje nas 45 PLN (tyle to zarabia ktoś kto ma 17 Economy Skill, czyli gracz, grający 2 lata!)
Oczywistym jest to, że szary gracz, nie może sobie pozwolić na takie zakupy.
Jednakże musimy doliczyć do tego broń. Zakładam, że gracz ma 0% avoid.
Koszt broni to jakies 0.35 PLN x 150 to 52.5 PLN (tyle to ja nie będę zarabiać z pensji jeszcze przez najbliższy rok!).
Podliczmy…
Prezenty, Chlebek i podstawowe bronie Q1 (a gdzie tu mowa o Q2, nie wspominając o Q5!)...
razem mamy 45+52.5 = 97.5 (obłęd!)
Większość graczy opiera się na pensji, nie wydają więcej niż zarobią z kliknięcia w guzik WORK, bo firmy do Q4 włącznie, są praktycznie niedochodowe.
Zwykłego szaraczka, ledwo stać na komplet chleba z paroma broniami, a gdzie tu mowa o aktywnej PRZYJEMNEJ! (bo katować sie, tak jak to jest obecnie, to nie problem) grze…
Ale idźmy za ciosem i przyjmijmy moje założenia.
Jestem pro kozakiem, mam bojówke z dopalaczem do chleba i prezentów na 5 poziomie, mam dobudówki do House i Estate, więc moje limity jedzenia to 40 / 40. (dla szaraczka też tak będę liczyć, co by pokazać różnicę przy najwyższych możliwych kosztach).
Tutaj zakładam, że nie chce używać chleba i prezentów Q5, bo nie potrzebuję +10% crit / avoid.
Wybieram pakiet oszczędnościowy, bo od teraz mam taką możliwość i mogę kupić sobie 40 chlebków Q1 i tak samo z prezentami.
Więc liczmy
40x Q1 Chleb = 0.15 x 40 = 6 PLN (full limit chleba za pensje!)
40x Q1 Gift = 0.50 x 40 = 20 PLN (full limit nadal możliwy za pensje!)
i teraz pewna zmiana, bo maksymalnie mam 800 HP a nie 1500 HP, więc ciosów mam 80
80x Q1 Weps = 0.35 x 80 = 28 PLN (tutaj raczej w pensji się nie zmieszcze, ale w poprzednim układzie ekonomicznym, to przy samych prezentach bym już wymiękł

)
Łączny koszt FULL wyprawki = 54 PLN!
Niemal 2x taniej, bo o 43.5 PLN!
Jakie są zalety tego rozwiązania?
Rozrusza się przede wszystkim rynek Q1, czyli rynek podstawowego zarobku młodych graczy.
Starzy gracze mogący produkowac w swojej firmie Q5 towary Q1 wcale na tym nie stracą (o ile poprzednia zmiana przeze mnie zaproponowana zostanie wprowadzona).
Młodzi gracze będą mieć prosperujące i przynoszące dochody firmy, bo będzie popyt na ten towar.
Bojówki nie będą w stanie zapewnić limitów chleba oraz części limitów giftów i broni tak jak dotychczas. Gracze będą musieli kupować z marketu towary, których zazwyczaj nie kupują.
Minus? No cóż… posiadacze firm Iron/Weps będą mieć mniejsze dochody, ale kto im zabrania sprzedania firmy i wybudowania giftów albo chleba?
W końcu inne regiony na mapie zaczną przynosić dochody z podatków, a nie tylko IRON na Śląsku, co jest raczej plusem dla gry.
Dodatkowo powinniście w tym momencie dać graczom możliwość zdegradowania firm do Q1, albo ich likwidacji za 100% kosztów, ponieważ są to duże zmiany i gracze powinni mieć taką możliwość bo zaczną się buntować i zaczną odchodzić.
Małe podsumowanie zmian do punktu 6:
Plusy:
- Gracze dostają możliwość decydowania o Q produktu jaki chcą produkować
- Regiony które są obecnie mniej wartościowe (wood/stone/grain), znów zaczną przynosić dochody z podatków
- Wood / Stone, ponownie będą potrzebne (na “dobudówki” oraz do ulepszania MU)
- Młodzi dostaną szansę zarobkowania z firm Q1
- Rozrusza się ekonomia
- Każdy będzie mógł sobie powalczyc, więc bedzie zabawa i przyjemność z gry
- ZNACZNE obniżenie kosztów walki, większa przyjemność z gry
Minusy:
- Zapewne zamęt wśród graczy na początku (na ostudzenie opcja degradacji firmy za 100% kosztów)
- Mniejsze dochody z regionów HIGH Iron (na rzecz diamentów, graina, wood, stone)
- Mniejsze dochody ze sprzedaży broni
Lecimy dalej!
7. Oficjalne sojusze.
Coś czego w tej grze brakuje! Coś co pozwoli oficjalnie zintegrować się z innymi państwami. Tworzenie takiego sojuszu odbywałoby się w taki sposób:
Prezydent państwa X zaprasza do sojuszu państwa Y, Z, A, B, C i w tym momencie, każdy z sojuszy otrzymuje Law, który musi przevotować kongres. Na ustawie jest napisane jakie kraje wchodzą w skład sojuszu. Każde państwo musi przegłosować ustawę w 50.01%. Jeżeli jakieś z państw nie przevotuje na YES, to ustawa przepada i muszą się dogadać jeszcze raz. Koszt to po jakies 10g od państwa.
Gdy oficjalny sojusz zostanie założony. Prezydenci mają dostęp do nowej zakładki w MENU, gdzie wybierają na zasadzie głosowania nazwę sojuszu, logo sojuszu oraz kwaterę główną. Chodzi tu głównie o oficjalne stołki takie jak SC, vSC czy MC oraz może PD. Oczywiście ilość stołków mogłaby być odgórnie założona, a osoby w ten sposób wybrane otrzymywałyby dostęp do dodatkowych opcji wewnatrz gry, np:
- Możliwość wysyłania do Liderów wybranch bojówek rozkazów gdzie mają rozdzielić się na które bitwy
- Możliwość wysyłania masowych PMek z informacjiami do prezydentów, liderów itd
- oraz wiele innych, które moglibyśmy omówić po przedyskutowaniu co jest realne do wprowadzenia a co nie, bo gdybać można na 50 podpunktów
Na mapie można by wtedy wprowadzić dodatkowy filtr, który by pokazywał wszystkie sojusze odpowiednimi kolorami wraz z małą legendą.
8. Cuda światowe.
Pomysł, który wymyśliłem całkiem niedawno. Przygotowujemy listę cudów światowych, które można wybudować na mapie świata. Przygotowalibyśmy listę np 50 cudów (na początek).
Dajmy na to, że na każdy kontynent przypada po 10 cudów (bo afryki to my nie mamy).
No i co by te cudy robiły, a mogłyby mianowicie robić takie rzeczy:
+10% do ataku z terytoriów rdzennych
+5% do ataku z podbitych terenów
+5% do ataku poprzez MPP (żadne z tych 3 się nie sumują)
+10% do obrony rdzennych terytoriów
+5% do obrony terytorów podbitych
+5% do obrony terytoriów rdzennych sojuszników
+5% do obrony podbitych terytoriów sojuszników
+50HP darmowego dziennie (czyli odnawianie do 100 po DC a nie do 50)
+1 limit chlebkowy
+1 limit prezentowy
No i takie budynki mogłyby być budowanie wyłącznie w stolicy oraz co najważniejsze jeden typ cudu świata na jeden kontynent, a ich działania się nie sumują (czyli jak polska podbije 5 stolic na 5 kontynentach to nie będzie mieć +50% do ataku z rdzennych

). Podział na kontynenty, aby każdy miał szansę na wybudowanie takiego budynku.
Oczywiście aby wybudować taki budynek, trzeba by spełnić kilka wymogów, przykładowo wymyśliłem takie
Stolica musi być niepodległa od 30 dni
W momencie startu budowy cudu świata, stolica nie może być atakowana
W momencie startu budowy cudu świata, nie może rozgrywać się żadna bitwa w sąsiadującym ze stolicą regionie
W momencie startu budowy w stolicy musi znajdować się minimum 25% populacji (CS) państwa
W momencie startu muszą zostać zebrane materiały do budowy pierwszego etapu
Budowa cudu świata podzielona jest na etapy (może 3, może 5, może 10)
Każdy etap budowy cudu świata musi spełniać wyżej wymienione warunki
Każdy etap budowy cudu świata trwa określoną ilość godzin
Jeżeli stolica zostanie zaatakowana podczas budowy cudu świata, czas budowy zostaje zatrzymany (walki w sąsiednich regionach nie mają już na nią wpływu)
Jeżeli stolica zostanie podbita, aktualny etap budowy cudu świata zostanie usunięty
Kolejny etap budowy cudu świata w przypadku podbicia stolicy, może odbyć się dopiero po 30 dniach jej niepodległości
W przypadku ukończenia budowy cudu świata, wpływ budynku następuje po DC
W przypadku podbicia stolicy z cudem świata, wpływ budynku przechodzi na państwo okupujące po DC
Opcjonalnie - Podbita stolica musi mieć kontakt poprzez regiony z własną stolicą
W stolicy może być maksymalnie 5 cudów świata
Projekty budowy tego samego cudu świata mogą odbyć się równocześnie w wielu stolicach
Koszt budowy cudu świata będzie wyrażony w Wood oraz Stone (lub też w Diamonds/Iron/Oil)
Koszt budowy będzie zależny od przychodów z podatków uśrednionych z ostatnich 30 dni (aby nie było możliwości, że kongres obniży na 24h podatki do 0% i koszt następnego dnia będzie zerowy)
Przypuszczenie > Każdy kolejny etap budowy cudu świata jest droższy o 20% od poprzedniego. Jeżeli koszt budowy to 50% uśrednionych podatków z ostatnich 30dni, wyrażony w dziennym dochodzie (mówiąć po ludzku, jeżeli przez 30 dni codziennie przychód z podatków to 200g), to… pierwszy etap będzie kosztować nas 100G ale wyrażony w surowcach. Zakładamy że 1000 surowca to 5g, dlatego np będziemy potrzebować na pierwszy etap 10 000 drewna, 5 000 kamienia, 3 000 zelaza, 1000 diamentów i 1000 oil. To każdy kolejny etap będzie o 20% droższy, ale zamienią się proporcje. Koszty budowy mogą się różnić, głównie dlatego, że każdy kraj będzie mieć inne dochody. Również dla pewności, że nie będzie kombinacji, będzie można posłużyć się zmienną wyrażoną w ilości osób z CSem danego kraju.
Myślałem że zmieszczę się w 2 artach, ale widzę, że będzie potrzebny jeszcze trzeci
Więc umieszczę go jutro z rana
Kto ma ochotę niech czyta
Previous article:
Oda do kMeela - czyli pomysły na zmiany [1/2] (11 years ago)
Next article:
BONUS - Oda do kMeela - czyli pomysły na zmiany [3/2] (11 years ago)