Esim - Ruszta polityczne a teraźniejszość!
Login:
Password:

Forgot password Register

Article


15
   
Report


Mam, że tak powiem wszechstronne zainteresowania. Interesuje się wszystkim co uważam za ciekawe. Czemu poruszam tak ciężki temat jak polityka? Bo aż się prosi aby pisać. Jest to temat prosty a zarazem trudny. Nigdy nie jest tak, że mam rację. Ale staram się wykazywać mój światopogląd na dany temat. Korzystam często z materiałów z którymi się w 100 % -ach zgadzam i piszę o tym. Pewnie wiele osób mi zarzuca, że PIS-owiec? Tak! Podzielam poglądy PIS, chociaż, nie ze wszystkim się z nimi zgadzam. Jeśli chodzi o obecną sytuację i to co się dzieje w mediach i to plucie na PIS to powiem krótko! Dobrze, że PIS jest! Bo jak ich oceniać? (Przykład tego porównania jest z 2011 r. ale nie jestem tego do końca pewna).


Samooszukiwanie się sukcesami gospodarki, które nadal jest prowadzone przez to, że nie odejmujemy od przyrostu produktu krajowego przyrostu długu publicznego.
Profesor ŚP. Wacław Wilczyński, który zmarł w 2008 r. a którego będę tu słowa i ocenę cytować, bił na alarm w sprawie polskiego długu od lat i uważał to za największą porażkę ekonomiczną całego okresu III RP. A oto wybrane fragmenty jego oceny sytuacji na przełomie paru lat pisane w tonie alarmistycznym, w sytuacji o niebo lepszej niż obecna.
Rok 2003
„Polski dług publiczny wynosi już prawie 400 mld zł, czyli - jak kto woli- ponad 90 mld USD, i wszystko wskazuje na to, ze będzie nadal rósł. Nieuczciwością jest w tej sytuacji pocieszanie opinii publicznej , że ten dług nie osiągnął jeszcze 50% produktu krajowego brutto, że daleko mu jeszcze do granicznych 60 proc. Istotne jest bowiem, po pierwsze – rosnące tempo wzrostu tego długu w ostatnich latach, po drugie nieproporcjonalnie wysokie koszty jego obsługi , po trzecie brak jasnej koncepcji przełamania dotychczasowego trendu. A odsetek i rat płacimy już 27 mld rocznie.
Istotne jest to, że deficyt budżetowy przekracza już 5% PKB i nie wynika to bynajmniej z wydatków wspomagających gospodarkę, lecz wręcz przeciwnie – z wydatków pogrążających ją w marazmie i nieróbstwie.
„Chowającym głowy w piasek” kolejnym rządom, tym „dobrym wujkom” zaczyna brakować cukierków. Pisze o rządach, które bojąc się społeczeństwa, traktują je podmiotowo, nie jak społeczeństwo obywatelskie któremu mówi się „prawdę o tym gdzie jesteśmy, na co nas stać, co trzeba zrobić żeby państwo nie zbankrutowało. Bo teraz „żyjemy ponad stan”, na koszt przyszłych pokoleń.
Rok 2004
„Dług publiczny wzrósł w latach 1992 – 2004 o 270 mld zł (czyli o 70 mld USD). Za często nasi dobroczyńcy zapominają, że obsługa tego długu ( raty i odsetki wymaga corocznego haraczu na wierzycieli wysokości 25 mld zł”. „ tegorocznemu przyrostowi polskiego produktu krajowego będzie towarzyszyć przyrost długu publicznego o podobną jeśli nie większa kwotę. To tak jakby wzrostu gospodarczego w ogóle nie było”
Rok 2005
Profesor Wacław Wilczyński krytykował w 2005 roku nawet PiS za zbytnie zadłużenie. Pisał wtedy ”zapowiedź ograniczenia deficytu do 30 mld brzmi gołosłownie. Nie wspomina się o tym, że jest to deficyt wysoki, powiększający, a nie zmniejszający, dług publiczny. Czyżbyśmy ciągle nie zdawali sobie sprawy z tego, że przyrost długu publicznego obniża przyrost produktu krajowego. Wygląda na to, że wielu polityków ciągle nie rozumie, ze przy wzroście PKB o 4% i wzroście długu publicznego o 3%, realny przyrost produktu krajowego w ciągu roku wynosi 1%.A u nas same tylko koszty obsługi długu wynoszą 3% PKB. „Kontynuacja dotychczasowej polityki państwa nie może się nie odbić negatywnie na polskim pieniądzu, chlubie naszej transformacji.”
„Nasi wierzyciele obserwują nie tylko wielkość długu ale przede wszystkim nasze podejście do tego problemu, działania zmierzające do jego zmniejszenia.”
Narzekając, że klasa polityczna i media traktują temat długu „marginalnie. Jakby nic nam nie groziło, jakby nie wisiał nad nami miecz Damoklesa „” Tymczasem zadanie ograniczenia degrengolady finansów publicznych jest zadaniem pierwszoplanowym i nieodraczalnym” „Nasza gospodarka to nadmuchany długiem balon który łatwo przekłuć. Nie wolno do tego dopuścić”
„Niebezpieczeństwo tkwi w niezdolności polskiej klasy politycznej do radykalnego obniżenia polskiego deficytu budżetowego do wymaganych 3 % PKB. Oznacza to groźbę przekroczenia przez dług publiczny granicy 60% PKB i uruchomienia bolesnych sankcji. O ile przekraczający 100% PKB dług Belgii czy Włoch będzie tolerowany”, to wobec Polski raczej nie będzie „taryfy ulgowej”.
Rok 2006
„Nie stać nas na kontynuowanie dotychczasowej gospodarki, czy raczej antygospodarki budżetowej. Dobroczyńcy ci wpędzają państwo w coraz większe długi. Kto by się tam w rządzącym obozie martwił tym, że roczne koszty obsługi naszego długu wynoszą 28 mld zł, że przez to nie ma i nie będzie pieniędzy na rzeczywiście pilne wydatki, że nasz dług publiczny zbliża się do pół biliona zł.” „Czy prominenci IV RP potrafią powiedzieć że zrywamy z populizmem?”
Rok 2007
„Po krótkiej terapii radykalnej zwyciężyła idea „trzeciej drogi” i zwrot w kierunku „państwa opiekuńczego”. W rezultacie w latach 1993-2007 dług publiczny wzrósł o ponad 300 miliardów zł. Struktura wydatków budżetowych ma charakter socjalny i nie wspomaga rozwoju gospodarki. Zbyt wysoka stopa redystrybucji obniża stopę inwestycji i utrudnia wzrost zatrudnienia. Nie ulega wątpliwości, że bardziej konsekwentna polityka społeczno – gospodarcza dotychczasowych rządów umożliwiłaby szybsze tempo zmian strukturalnych. Gospodarce polskiej potrzebna jest konsekwentna polityka ustrojowa, zwiększenie zakresu wolności gospodarczej i odejście od sprzecznych z prawami gospodarki rynkowej przywilejów sektora państwowego oraz niektórych grup zawodowych”
Wzrost „polskiego produktu krajowego o 50-60 miliardów złotych w ciągu roku bardzo cieszy, ale wielu polityków i dziennikarzy zapomina dodać, że ten przyrost okupiony jest poważnym wzrostem długu publicznego, zadłużenia państwa na około 30 miliardów rocznie. Rzeczywiste tempo wzrostu gospodarki jest więc o połowę słabsze. Corocznie płacone odsetki i raty od tego długu kosztują nas też prawie 30 miliardów rocznie. Polski dług publiczny wzrósł od roku 1993 o ponad 300 miliardów zł.”
Rok 2008
„Trwa zresztą składanie obietnic, które mają się całkiem dobrze, dużo lepiej niż finanse publiczne i stopa inflacji. Oczywiście, nadal uprawiamy samooszukiwanie się sukcesami gospodarki, nie odejmując od przyrostu produktu krajowego przyrostu długu publicznego. Cena, którą płacimy za ten smutny teatr, jest wysoka. ”
W tym roku dług publiczny wyniósł prawie 600 miliardów
Pociągnę wyliczenia profesora Wilczyńskiego, w kolejnych latach proporcje się odwróciły. Dług przyrastał o kilkadziesiąt miliardów rocznie szybciej niż wzrost PKB. Nie było żadnej zielonej wyspy, nawet pola ryżowego, tylko zielona głębia oceanu.
Rok 2009
Dług publiczny - 670 mld , 1,7% wzrost PKB a deficyt 7,3% wzrost długu publicznego 72 mld
Rok 2010
Dług publiczny - 778 mld, koszt obsługi 38 mld , deficyt finansów publicznych 7,9% a wzrost PKB 3,8 %.
Czyli praktycznie drugi rok mamy w plecy a wszyscy się cieszą z „sukcesu”, bo PKB rośnie. Jeszcze kilka lat takich „sukcesów” i nie będzie czego zbierać, jak w Grecji. Kilka lat temu PKB rosło mniej więcej równo z długiem, czyli staliśmy w miejscu, teraz się cofamy. A wzrost długu przyśpiesza.

Oto kierunek rozwoju Polski w którym podążamy. Czy mamy w Polsce ekonomistów, którzy nie widzą tego? Co o tym myśleć? Co myśleć o takich ludziach jak ten swetru i inni co teraz wychodzą na ulicę aby bronić tego co jest i pędzi w przepaść na przykładzie tych lat! Teraz wprowadźcie sobie dane z okresu rządzenia Wielkiej PO! To nawet ciężko jest pisać.
Pozdrawiam i obiecuję, że w następnym artykule mojej gazetki tematem nie będzie polityka.
Ale myślę, że wiecie czemu podwyższono ten wiek emerytalny czy zagrabiono środki z Funduszy. Najgorsze jest jednak to, że jest to robione świadomie! Pytam czemu? Odpowiedzi nie znajduje. Może ci co nami rządzą to tylko figuranci a robi to ktoś inny za plecami, którego celem jest zniszczenie i rozbiór Polski? Jak to się dzieje, że rząd się zmienia a ta polityka jest kontynuowana? PIS jako jedyny się temu przeciwstawia i jest tak niszczony! Jest totalny atak z każdej strony! Wiem, że to zbyt daleko wyciągnięte wnioski ale to mi się po prostu nie dodaje!


>>>ZRÓBMY COŚ Z TYM DLA POLSKI!<<<

Nasz nowy przyjaciel USrael czesze nas łącznie na jakieś 290 mld zł rocznie. Jeśli to prawda to nie są nasi przyjaciele tylko najeźdźcy! (Czy już okupanci?)


Previous article:
Zmarnowali życie całego pokolenia!!! (9 years ago)

Next article:
Znów myśli i ciekawostki czesane! (9 years ago)

ESim
or
Register for free:
Only letters, numbers, underscore and space are allowed (A-Z,a-z,0-9,_,' ')
Show more

By clicking 'Sign Up!', you agree to the Rules and that you have read the Privacy Policy.

About the game:


USA as a world power? In E-Sim it is possible!

In E-Sim we have a huge, living world, which is a mirror copy of the Earth. Well, maybe not completely mirrored, because the balance of power in this virtual world looks a bit different than in real life. In E-Sim, USA does not have to be a world superpower, It can be efficiently managed as a much smaller country that has entrepreneurial citizens that support it's foundation. Everything depends on the players themselves and how they decide to shape the political map of the game.

Work for the good of your country and see it rise to an empire.

Activities in this game are divided into several modules. First is the economy as a citizen in a country of your choice you must work to earn money, which you will get to spend for example, on food or purchase of weapons which are critical for your progress as a fighter. You will work in either private companies which are owned by players or government companies which are owned by the state. After progressing in the game you will finally get the opportunity to set up your own business and hire other players. If it prospers, we can even change it into a joint-stock company and enter the stock market and get even more money in this way.


In E-Sim, international wars are nothing out of the ordinary.

"E-Sim is one of the most unique browser games out there"

Become an influential politician.

The second module is a politics. Just like in real life politics in E-Sim are an extremely powerful tool that can be used for your own purposes. From time to time there are elections in the game in which you will not only vote, but also have the ability to run for the head of the party you're in. You can also apply for congress, where once elected you will be given the right to vote on laws proposed by your fellow congress members or your president and propose laws yourself. Voting on laws is important for your country as it can shape the lives of those around you. You can also try to become the head of a given party, and even take part in presidential elections and decide on the shape of the foreign policy of a given state (for example, who to declare war on). Career in politics is obviously not easy and in order to succeed in it, you have to have a good plan and compete for the votes of voters.


You can go bankrupt or become a rich man while playing the stock market.

The international war.

The last and probably the most important module is military. In E-Sim, countries are constantly fighting each other for control over territories which in return grant them access to more valuable raw materials. For this purpose, they form alliances, they fight international wars, but they also have to deal with, for example, uprisings in conquered countries or civil wars, which may explode on their territory. You can also take part in these clashes, although you are also given the opportunity to lead a life as a pacifist who focuses on other activities in the game (for example, running a successful newspaper or selling products).


At the auction you can sell or buy your dream inventory.

E-Sim is a unique browser game. It's creators ensured realistic representation of the mechanisms present in the real world and gave all power to the players who shape the image of the virtual Earth according to their own. So come and join them and help your country achieve its full potential.


Invest, produce and sell - be an entrepreneur in E-Sim.


Take part in numerous events for the E-Sim community.


| Terms of Service | Privacy policy | Support | Alpha | Luxia | Primera | Secura | Suna | Magna | Pangea | Oria | e-Sim: Countryballs Country Game
PLAY ON