Article
Taktyka walki
Mamy do czynienia z wieloma różnymi wariantami walki zależnymi od sytuacji militarnej, zasobów, pory dnia, dnia tygodnia. Ich powiązanie powinno wyznaczać strategię wojny i taktykę w bitwach i mini.
Powszechnie stosowanym rozwiązaniem jest próba wbicia więcej niż przeciwnicy, przy czym zasadnicze uderzenie następuje na t2 rozkazem "bić", "nakurwiać", "gogo" z wiarą, że potrafimy, w krótkim czasie wbić więcej. Nasza przewaga liczebna połączona z dobrą organizacją, zdyscyplinowaniem, umiejętnością szybkiego wbijania pozwalały nam wygrywać wiele mini i bitew. Jednakże w sytuacji równowagi sił, lub nieznacznej przewagi po stronie wroga stało się oczywiste, że potrzebne są bardziej finezyjne rozwiązania.
Żeby kierować przebiegiem mini MON powinien zapewnić obecność oficera (minister, wiceminister, stażysta) przez 24 godziny. Ponieważ jest to bardzo trudne, lub wręcz niemożliwe, proponuję zakładkę na kanale MON z aktualnymi poleceniami dla graczy. Nie chodzi rozkazy, ale o polecenia typu "mini 4 w LP odpuszczamy", lub "będzie dof q1 na mini 4 LP na t10"
Byliśmy bardzo bogatym państwem i wydawało się, że nasze bogactwo pozwalało na szafowanie dofami. Przekonaliśmy się, boleśnie, że każdy worek ma dno. Proponuję, aby na podstawie ostatniej kampanii włosko-węgierskiej ocenić jakie winny być zapasy broni i giftów. Wykupywanie ich gdy są potrzebne powoduje wzrost istotny cen.
Ze względu na dzień tygodnia możemy podzielić bitwy na te w dni robocze i w weekendy. W dni robocze liczba obecnych graczy zaczyna wzrastać ok. 13-ej, przy czym poważniejsi gracze pojawiają się późnym popołudniem, czy wczesnym wieczorem. W weekendy dość znaczna ilość graczy obecna jest cały dzień i również w nocy jest ich znacząco więcej niż w noce w dni robocze.
Ze względu na porę dnia możemy podzielić mini na dzienne (godz. 8 - 16), wieczorne (godz. 16 - 23) i nocne (godz. 23 - 8).
Oczywiście, można by było powiedzieć, że mamy określoną, dzienną wielkość dmg i problem sprowadza się do właściwego nim zarządzania. Niestety, nie wiadomo który z graczy i kiedy się pojawi, jak również jakie wsparcie otrzymamy od sojuszników i przypadkowych łowców bh. Pocieszeniem jest, że nasi wrogowie mają te same problemy.
Proponuję, aby osoba mająca doświadczenie z mini dziennymi zaproponowała taktykę walki w tych mini. Z mini wieczornymi wszyscy mamy doświadczenie, więc może MON zastanowi się nad modyfikacjami taktyki. Ja skupie się na mini nocnych z racji zdobytych przeze mnie doświadczeń.
Pierwszą nocna mini jest ta na przełomie DC. W jej pierwszej części, przed DC, następuje zrzut dmg. Ciekawsza jest druga część. Swego czasu dysponując przewagą robiliśmy mur, który trudno było przebić. Teraz taką taktykę stosują nasi przeciwnicy. Systematycznie wbijają mur dający 20-30 kk przewagi. Czy warto próbować taki mur przebijać, czy też łapać ich na waste? Zazwyczaj ktoś jeszcze pilnuje, po ich stronie, co oznacza, że dopiero wbicie 30-40 kk daje szansę na zwycięstwo. Moim zdaniem, w większości przypadków, korzystniej jest odpuścić i bić w następnej mini. Ta kolejna mini jest już znacznie łagodniejsza i do zwycięstwa wystarcza wbicie 12-15 kk - czasem trochę więcej, nierzadko mniej. Kolejne mini nie wymagają większego dmg.
Zadaniem oficera dyżurnego jest ocena:
1. Jakie dmg da wygraną
2. Jakim dmg dysponuje u polskich graczy w przypadku wydania różnego rodzaju broni i ewentualnego zbufowania gracza/graczy.
3. Jakie dmg zapewniają sojusznicy (należy się z nimi skontaktować)
4. Podjęcie decyzji o walce, lub odpuszczeniu
5. W przypadku podjęcia decyzji o walce, ustalenie w jakiej kolejności gracze biją.
Przy czym należy wziąć pod uwagę, że zazwyczaj po godz.2 u wrogów nie będzie nikogo, albo będzie nie więcej niż dwie osoby, co oznacza wbicie max. 4-5kk. Trzeba jednakże pamiętać, że jeśli bh jest do wzięcia za mniej niż 2kk, to może pojawić się przypadkowy łowca.
O ile nasi gracze są dość zdyscyplinowani, to z sojusznikami bywa różnie. Dlatego proponuję aby sojusznicy bili na t10. Wtedy na t6 znamy sytuację i może zacząć bić ten na bufach. Powinien skończyć na t2,5 i wtedy reszta może dobić dmg potrzebne do zwycięstwa. Jeśli nie mamy nikogo na bufach, sojusznicy mogą zacząć bić na t6, a my dobijemy resztę zaczynając na t2,5. Aby uniknąć wastowania należy utrzymywać przewagę zaledwie 1kk. Sugeruję bicie na t2,5, bowiem wielokrotnie okazywało się, że minimalnie przegraliśmy, a jakiś gracz/gracze nie zdążyli wszystkiego wbić.
Dmg bite w nocy jest tak niskie, że osoba na bufach może przypilnować kilku mini w różnych bitwach, latając z biletami q5. Nawet tank z q3 jest w stanie to zrobić.
Ponadto, w tych nocnych mini, zjawiają się, po naszej stronie, przypadkowi gracze. Oficer powinien skontaktować się z takimi osobami obiecując dofa za podporządkowanie się jego poleceniom.
Proponuję także zwiększenie ilości wydawanych giftów do 15, przy zachowaniu ilości dotychczasowej ilości wepków (90). Podejrzewam, że wielu graczy, także ze względu na cenę giftów, bije tylko 10 razy z giftów, ewentualnie pozostawiając sobie nadwyżkę wepków.
Previous article:
The Congress governs - Kongokracja (12 years ago)
Next article:
Taktyka walki - materiał dla oficerów MON (12 years ago)
About the game:
USA as a world power? In E-Sim it is possible!
In E-Sim we have a huge, living world, which is a mirror copy of the Earth. Well, maybe not completely mirrored, because the balance of power in this virtual world looks a bit different than in real life. In E-Sim, USA does not have to be a world superpower, It can be efficiently managed as a much smaller country that has entrepreneurial citizens that support it's foundation. Everything depends on the players themselves and how they decide to shape the political map of the game.
Work for the good of your country and see it rise to an empire.
Activities in this game are divided into several modules. First is the economy as a citizen in a country of your choice you must work to earn money, which you will get to spend for example, on food or purchase of weapons which are critical for your progress as a fighter. You will work in either private companies which are owned by players or government companies which are owned by the state. After progressing in the game you will finally get the opportunity to set up your own business and hire other players. If it prospers, we can even change it into a joint-stock company and enter the stock market and get even more money in this way.
In E-Sim, international wars are nothing out of the ordinary.
Become an influential politician.
The second module is a politics. Just like in real life politics in E-Sim are an extremely powerful tool that can be used for your own purposes. From time to time there are elections in the game in which you will not only vote, but also have the ability to run for the head of the party you're in. You can also apply for congress, where once elected you will be given the right to vote on laws proposed by your fellow congress members or your president and propose laws yourself. Voting on laws is important for your country as it can shape the lives of those around you. You can also try to become the head of a given party, and even take part in presidential elections and decide on the shape of the foreign policy of a given state (for example, who to declare war on). Career in politics is obviously not easy and in order to succeed in it, you have to have a good plan and compete for the votes of voters.
You can go bankrupt or become a rich man while playing the stock market.
The international war.
The last and probably the most important module is military. In E-Sim, countries are constantly fighting each other for control over territories which in return grant them access to more valuable raw materials. For this purpose, they form alliances, they fight international wars, but they also have to deal with, for example, uprisings in conquered countries or civil wars, which may explode on their territory. You can also take part in these clashes, although you are also given the opportunity to lead a life as a pacifist who focuses on other activities in the game (for example, running a successful newspaper or selling products).
At the auction you can sell or buy your dream inventory.
E-Sim is a unique browser game. It's creators ensured realistic representation of the mechanisms present in the real world and gave all power to the players who shape the image of the virtual Earth according to their own. So come and join them and help your country achieve its full potential.
Invest, produce and sell - be an entrepreneur in E-Sim.
Take part in numerous events for the E-Sim community.
