Article
Pokazuje, to także, że sporo osób się ze mną zgadza, co pewnie nie pasuje krytykującym komentatorom.
Dziś chciałbym odpowiedzieć na kilka komentarzy i odnieść się raz jeszcze do poprzedniego artykułu, wspomnę jeszcze jednak, że prosiłbym o trochę większą kulturę, bo bluzgi na PW (w grze, czy na IRCu) nie są przyjemne do czytania, a to z pewnością w mniejszym stopniu zmieni moje podejście niż konstruktywna krytyka. Jednocześnie dziękuję wszystkim tym, którzy potrafili zachować kulturę w komentarzach- zarówno tych pozytywnych, jak i negatywnych. Cieszę się, że artykuł wywołał mieszane reakcje, bo to zrodziło jakąkolwiek polemikę, więc nudą raczej nie wiało.
I zacznę może nie od początku komentarzy, ale od odpowiedzi na krytykę skierowaną w moją osobę;
Gordon Lameman napisał:
Nawiasem mówiąc, autorze tego paskudnego artykułu - czemu sprzedajesz chleb q1 po 0.17 PLN? Powinieneś trzymać cenę na co najmniej 0.19-020. PLN!
Nawet jeśli piszesz głupoty, to powinieneś się ich trzymać...
Chłopie, oskarżasz mnie o coś, co nie ma miejsca- cena rynkowa aktualnie to 0.17PLN (za tyle też wystawiłem), więc nie przeczę temu, co napisałem, a jednak chcę mieć jakikolwiek zbyt, bo po prawie dwóch tygodniach bez sprzedaży jednak zaczyna brakować pieniędzy. Na przyszłość proponuję zastanowić się przed napisaniem czegokolwiek i próbą ataku skierowaną w drugą osobę.
Regit napisał:
prawda stara jak swiat, ale zawsze znajdzie sie trol ktoremu nie zalezy, drugi to powieli, trzeci pomysli ze tak trzeba, czwarty sie przestraszy ze mu nie wystarczy w takim razie na wyplaty, no to reszta leci juz dalej, bo do polnocy nie sprzedadza, zanim ich kolejka sie trafi.
Popieram pana.
gekonn napisał:
super, a co z kontraktami? co chwile pojawiaja sie ogloszenia z cenami duzo ponizej marketowych?? a to nie sa poczatkujacy, ktorzy mimo duzej konkurencji chca tez pograc i poprobowac swoich sil. Ja tez dopiero raczkuje i traktuje pierwsze kroki jako zapoznanie sie z gra, poza tym gdzie ta wojna??!! Gdy zaczynalem gre caly czas byly walki a teraz jedna potyczka na tydzien albo dwa i to ma byc wojna, ktora ma napedzic koniunkture?
Już odniosłem się do tego komentarza (odnośnie wojny), ale jeszcze się wypowiem nt. kontraktów. Otóż wiele osób źle zinterpretowało moje słowa- nigdzie nie napisałem, że kontrakty są złe, napisałem, że ludzie sprzedają tam taniej, ponieważ nie muszą płacić podatku i dla nich wychodzi to na to samo, więc nie wiem skąd oburzenie. Skoro nie płacimy podatków, to państwo nie zarabia- to logiczne i dlatego o tym napisałem, ale wcale nie sprzeciwiam się kontraktom.
Nico Di Angelo napisał:
Bez obrazy, ale dla mnie niskie ceny to dobra nowina. Kupujących trzeba zatem poprosić aby od autora NIC nie kupowali. To nauczyłoby cię szacunku dla kupujących.
Argument z podatkami nietrafiony. Niższe ceny = większy pobyt = taki sam lub większy podatek.
Odpowiedź od
Grieftain
Nic co doprowadza producenta do straty nie jest pozytywne dla klienta - krótka piłka Szczególnie w tej grze, gdzie jedynym pracodawcą może być inny gracz producent.
Od siebie dodam jeszcze tylko, że przy dużej obniżce cen (aktualnie aż tak źle nie jest, ale teoretycznie jest to możliwe) pracodawcom nie opłacałaby się produkcja, więc musieliby obniżyć płace lub zamknąć firmę- to logiczne.
elPolako napisał:
Visionary to wolny rynek ktorym kieruje niewidzialna reka rynku a tobie h*** do tego...
A tu jeden z przykładów niepotrzebnej agresji- w dodatku od pana, który ma problemy z j. polskim, jak widać.
kamil062 napisał:
Jeszcze gorzej jest przy broni Q4. Jeszcze niedawno mogłem ją sprzedawać za 1.96zł, a teraz najniższa cena to 1.72zł. 24 grosze różnicy, a obecnie na składzie mam 317 sztuk broni. Podliczając tracę 76,08zł, czyli równoważność ok 3.8 gold. Różnica ogromna.
Jak zaznaczałem wielokrotnie w komentarzach- chlebki Q1, to tylko przykład, bo sam w tym siedzę, więc cały czas trzymałem rękę na pulsie.
Nedkelly napisał:
Tutaj problemem nie są przebicia, tutaj problemem jest to właśnie zasrane "liderostwo". Powinno się samo losować za każdym razem gdy wejdziemy w market to kto jest na 1 miejscu przy tej samej cenie. Gdyby to tak wyglądało to nie byłoby potrzeby obniżania cen, bo kogoś nie byłoby stać na utrzymanie pracowników i potrzebuję szybko kasę...
Popieram inicjatywę.
+ jeszcze całkiem ciekawie przedstawił sytuację
rafixo i 
wujeks , który chyba jako jedyny trafiał do mnie ze swoimi argumentami (choć nie wszystkimi). Nigdy nie twierdziłem, że mój pomysł jest idealny, ale, jak widać, są zarówno jego zwolennicy, jak i przeciwnicy. Z pewnością ma swoje wady, ale też zalety, więc jeśli choć w drobnym stopniu nowi użytkownicy będą się stosować (będą liczyć, co im się opłaca, a co nie, zamiast wystawiania bezmyślnych ofert), to sPolska będzie rosła w siłę.
Na koniec jeszcze taka mała adnotacja;
proceder
wolny rynek. idz liczyc straty, jak nie potrafisz zarobic na firmie to twoj problem.
No, w tym momencie byłem kompletnie zawiedziony. A gdzie ja napisałem, że nie potrafię zarobić na firmie? Moja firma wciąż przynosi zyski i wcale na nie nie narzekam, a że mogłyby być większe, to inna sprawa. Napisałem tego arta w dobrej wierze.
Zapraszam także do przeczytania artykułu o naszej Partii (PiWO) !
Previous article:
APEL do sprzedawców (13 years ago)
Next article:
Praworządność i Wolność Obywatelska (PiWO) zaprasza do wstąpienia w swoje szeregi! (13 years ago)
About the game:
USA as a world power? In E-Sim it is possible!
In E-Sim we have a huge, living world, which is a mirror copy of the Earth. Well, maybe not completely mirrored, because the balance of power in this virtual world looks a bit different than in real life. In E-Sim, USA does not have to be a world superpower, It can be efficiently managed as a much smaller country that has entrepreneurial citizens that support it's foundation. Everything depends on the players themselves and how they decide to shape the political map of the game.
Work for the good of your country and see it rise to an empire.
Activities in this game are divided into several modules. First is the economy as a citizen in a country of your choice you must work to earn money, which you will get to spend for example, on food or purchase of weapons which are critical for your progress as a fighter. You will work in either private companies which are owned by players or government companies which are owned by the state. After progressing in the game you will finally get the opportunity to set up your own business and hire other players. If it prospers, we can even change it into a joint-stock company and enter the stock market and get even more money in this way.
In E-Sim, international wars are nothing out of the ordinary.
Become an influential politician.
The second module is a politics. Just like in real life politics in E-Sim are an extremely powerful tool that can be used for your own purposes. From time to time there are elections in the game in which you will not only vote, but also have the ability to run for the head of the party you're in. You can also apply for congress, where once elected you will be given the right to vote on laws proposed by your fellow congress members or your president and propose laws yourself. Voting on laws is important for your country as it can shape the lives of those around you. You can also try to become the head of a given party, and even take part in presidential elections and decide on the shape of the foreign policy of a given state (for example, who to declare war on). Career in politics is obviously not easy and in order to succeed in it, you have to have a good plan and compete for the votes of voters.
You can go bankrupt or become a rich man while playing the stock market.
The international war.
The last and probably the most important module is military. In E-Sim, countries are constantly fighting each other for control over territories which in return grant them access to more valuable raw materials. For this purpose, they form alliances, they fight international wars, but they also have to deal with, for example, uprisings in conquered countries or civil wars, which may explode on their territory. You can also take part in these clashes, although you are also given the opportunity to lead a life as a pacifist who focuses on other activities in the game (for example, running a successful newspaper or selling products).
At the auction you can sell or buy your dream inventory.
E-Sim is a unique browser game. It's creators ensured realistic representation of the mechanisms present in the real world and gave all power to the players who shape the image of the virtual Earth according to their own. So come and join them and help your country achieve its full potential.
Invest, produce and sell - be an entrepreneur in E-Sim.
Take part in numerous events for the E-Sim community.
