Na samym wstępie pragnę niezmiernie podziękować wyborcom, którzy oddali na mnie swój glos! Jest to nobilitacja i wyróżnienie, z którego jestem niesamowicie dumny, ale także odpowiedzialność, czego jestem w pełni świadom. Jednak jedyne co mogę obiecać, to to, że będę robił to samo co do tej pory. Będę najgodniej jak tylko potrafię sprawował urząd Kongresmena, będę z zaangażowaniem wspierał każdą władzę, która będzie działała ku chwale Rzeczpospolitej, będę robił wszystko aby nie zawieść Waszego zaufania!
Ojczyzno, w bitwie moje męstwo
Dało Ci pokój i zwycięstwo.
Nic dodać nic ująć. Każdy z nas, każdy kto zasłużył się na polu bitwy, każdy kto spędzał czas na IRCu, każdy kto podskakiwał z radości po wygranym powstaniu na Mazowszu, każdy z nas zasługuje na uznanie i podziękowania. Dokonaliśmy wielkiej rzeczy, przeciwstawiliśmy się potędze ALPHY, zerwaliśmy łańcuchy zniewolenia, podjęliśmy walkę i, co najważniejsze, wygraliśmy, wygraliśmy i to w jakim stylu! Orzeł biały ponownie wzniósł się nad nasza Ojczyzna i rozpostarł skrzydła nad swoim Narodem. Tworzymy historie, dajemy przykład przyszłym graczom, że ciężka pracą i determinacją można osiągnąć wszystko.
Jednak należy pamiętać, że nie dokonalibyśmy tego sami. Nasi sojusznicy nie zawiedli, wspierali nas w najcięższych chwilach. Należy tutaj wspomnieć noc podczas odbijania Mazur...
Litwini zdobyli 6 twierdz, gdy Polska tylko jeden przyczółek. Większość polaków szła spać w posępnych nastrojach, w naszej Kwaterze Głównej przeczuwaliśmy najgorsze. Indonezja powiedział tylko "we'll do what we can", co nie wróżyło najlepiej... A jednak! Nasi Bracia wygrali dwie potyczki, co dało nam szanse, rozbudziło w nas nadzieje, pozwoliło odzyskać wiarę i się zregrupować. Dzięki nieocenionej pomocy Indonezji wygraliśmy kolejne piec mini i odbiliśmy Mazury! Dlatego nie możemy zapomnieć o Sojusznikach, o naszych braciach z FORTISa, o naszych przyjaciołach z VETO oraz o wszystkich krajach sprzymierzonych!
Pojawia się pytanie co dalej? Co teraz zrobimy? Czy zaatakujemy rdzenne terytoria Litwy? Nie zależnie co teraz poczniemy potrzebna jest nam rozwaga w działaniu. W mojej opinii nie powinniśmy szarżować i popadać w hura-optymizm. Wyzwólmy Europę, pomóżmy Sojusznikom na Bałkanach. Może nawet podpiszmy zawieszenie broni. Musimy odbudować Polskę, przecież tyle czasu byliśmy zniewoleni, nasza gospodarka kuleje, musimy się odbić, stanąć na nogi, społeczeństwo musi nabrać oddechu i się wzbogacić. Tak samo nasi Sojusznicy. Miejcie na względzie, że Litwa i Bułgaria przez długi czas posiadała masę regionów, że ich wpływy do budżetu były ogromne, a co za tym idzie Wojna nie opróżniła ich skarbców.
Część z Was może jeszcze pamięta (a jeśli nie to zajrzyjcie do wcześniejszych artykułów) jak na początku miesiąca prosiłem o cierpliwość i zaufanie dla Rządu. Obiecywałem, że na gwiazdkę będzie niespodzianka. Jak każdy widzi słowa dotrzymałem, dotrzymał go cały Rząd, chociaż przyznam się bez bicia, że efekt przerósł moje najśmielsze oczekiwania. Dlatego proszę Was jeszcze raz o kredyt zaufania w sprawie przyszłych działań, obiecuję, że dołożymy wszelkich starań, żeby go spłacić.
Zbliżając się do końca proszę o rozwagę i ostrożność. Odzyskaliśmy niepodległość, jednak rynek pracy i płac dopiero się kształtuje. Uwaga zwłaszcza do młodych graczy: możliwe, że w tych pierwszych dniach pensje będą niższe niż te na Litwie, jednak to przejściowe. Gdy nasza gospodarka stanie na nogi pensje wrócą do normy. Także cierpliwości!
Ku chwale! o7
Dzisiaj mija kolejna rocznica śmierci IKONY polskiej muzyki, nie tylko rapowej. Magik na zawsze pozostanie w naszych sercach, umysłach i uszach. Część z nas wychowała się na jego tekstach, część dorastała, dla część są one kwintesencją życia. Chwila refleksji…
In E-Sim we have a huge, living world, which is a mirror copy of the Earth.
Well, maybe not completely mirrored, because the balance of power in this virtual world looks a bit
different than in real life. In E-Sim, USA does not have to be a world superpower, It can be
efficiently
managed as a much smaller country that has entrepreneurial citizens that support it's foundation.
Everything depends on the players themselves and how they decide to shape the political map of the
game.
Work for the good of your country and
see it rise to an empire.
Activities in this game are divided into several modules.
First is the economy as a citizen in a country of your choice you must work to earn money, which you
will get to spend for example, on food or purchase of weapons which are critical for your progress
as a fighter.
You will work in either private companies which are owned by players or government companies which
are owned by the state.
After progressing in the game you will finally get the opportunity to set up your
own business and hire other players. If it prospers, we can even change it into a joint-stock
company and enter the stock market and get even more money in this way.
In E-Sim, international wars are nothing out of the ordinary.
"E-Sim is one of the most unique browser games out there"
Become an influential politician.
The second module is a politics. Just like in real life politics
in E-Sim are an extremely powerful tool that can be used for your own purposes.
From time to time there are elections in the game in which you will not only vote, but also have the ability
to run for the head of the party you're in.
You can also apply for congress, where once elected you will be given the right to vote on laws
proposed by your fellow congress members or your president and propose laws yourself.
Voting on laws is important for your country as it can shape the lives of those around you.
You can also try to become the head of a given party, and even take part in presidential
elections and decide on the shape of the foreign policy of a given state
(for example, who to declare war on).
Career in politics is obviously not easy and in order to succeed in it, you have to have
a good plan and compete for the votes of voters.
You can go bankrupt or become a rich man while playing the stock market.
The international war.
The last and probably the most important module is military.
In E-Sim, countries are constantly fighting each other for control
over territories which in return grant them access to more valuable raw materials.
For this purpose, they form alliances, they fight international wars, but they also have
to deal with, for example, uprisings in conquered countries or civil wars, which may explode on
their territory.
You can also take part in these clashes, although you are also given the opportunity to lead a life
as a pacifist
who focuses on other activities in the game (for example, running a successful newspaper or selling
products).
At the auction you can sell or buy your dream inventory.
E-Sim is a unique browser game.
It's creators ensured realistic representation of the mechanisms present
in the real world and gave all power to the players who shape the image of the virtual Earth
according to their own.
So come and join them and help your country achieve its full potential.
Invest, produce and sell - be an entrepreneur in E-Sim.
Take part in numerous events for the E-Sim community.